Goscinny: Z całym szacunkiem panie ale bzdury piszesz

. Mieszkam w Tarnowie ale nie jestem zameldowany.
Kurde, jaką to droga dochodzicie do wniosku, że nie można mieszkać nie będąc zameldowanym ?
Można. Mieszkam, żyję, płacę podatki, płacę rachunki, prowadzam dziecko do przedszkola i masę innych dziwnych rzeczy robię w Tarnowie. Ale nie jestem zameldowany.
Więc poza tym drobnym i CZYSTO BIUROKRATYCZNYM wymogiem jestem pełnoprawnym mieszkańcem/obywatelem miasta.
Żeby się zameldować to:
a) trzeba mieć swoje mieszkanie/dom
b) trzeba wynająć od kogoś kto raczy Cię zameldować na dłużej niż chwilę ( na stałe ) - a tu życze powodzenia. Prędzej wygrasz w totka.
Więc przestańcie zachowywać się jak Milicja - nie te czasy
I już wcześnie pisałem: US to nie przeszkadza i wcześniej bez działalności i teraz z firmą nadal jestem dla nich człowiekiem z Tarnowa
Dla UMT już nie jest tak hop-siup choć też nie narzekam.
A co do tego:
Zaraz, zaraz - przecież podatki które zgarnia US idą do wspólnej kasy, i coś tam ew. potem skapnie dla miasta, a widocznie UM przyjęło najprostszą dla nich zasadę "jesteś zameldowany w Tarnowie - masz kartę premium".
Skapuje właśnie na podstawie tego gdzie się kto rozlicza. Stąd taka akcja w Warszawie o której już wspominano kilka postów wyżej.