
Muszę zweryfikować swój cennik...

Hahaha, Bareja! Normalnie Bareja! Toż to mógłby być jeden z tych kultowych tekstów z "Misia"!ad2222 pisze:Dzisiaj nieśmiało zapytałem z jakiej to okazji ta opłata i dlaczego za jedną kartkę papieru trzeba tyle płacić... a Pani Zza Biurka 'mię zagła': 'A wie Pan, byłam w banku dzisiaj, i oni chcieli pieniądze za rozmienienie na drobne!!!'
Zapomniałem dodać, że gdzieś w okolicy października dostałem pismo, że owszem, wpisowe mogą mi zwrócić (30 pln), ale, uwaga! - od któregoś-tam lipca do września 2010 (pismo dostałem X.2009) - inaczej kasa przepada. Śmieszno i strasznoGoscinny pisze:A kaucję ci jakąś wrócili? Wpisowe czy co tam było dawniej?
Mówisz o tzw. udziale i nie ma w tym postępowaniu nic dziwnego; zgodnie z prawem spółdzielczym (i dotyczy to nie tylko spółdzielni mieszkaniowych) wypłata udziału może nastąpić nie wcześniej jak po zatwierdzeniu sprawozdania finansowego za rok w którym nastąpiło twoje wystąpienie ze spółdzielni. I tak nikt nie jest w stanie zatwierdzić takiego sprawozdania już na początku nowego roku, drugi kwartał to chyba bardziej realna data. I taki udział nie "przepada" a przynajmniej nie od razu bo od chwili zatwierdzenia w/w sprawozdania są jeszcze 3 lata na wypłatę tego udziału i dopiero potem prawo roszczenia do wypłaty udziału wygasa a spółdzielnia może go sobie zabrać na cośtam cośtamad2222 pisze: Zapomniałem dodać, że gdzieś w okolicy października dostałem pismo, że owszem, wpisowe mogą mi zwrócić (30 pln), ale, uwaga! - od któregoś-tam lipca do września 2010 (pismo dostałem X.2009) - inaczej kasa przepada. Śmieszno i straszno