Ale czy na rondzie można skręcać w lewo?motoradk pisze:Wydaje mi się, że jeśli na rondzie skręcamy w lewo

Ale czy na rondzie można skręcać w lewo?motoradk pisze:Wydaje mi się, że jeśli na rondzie skręcamy w lewo
Ok mój błąd Panie nauczycielu.Cubaza pisze:Dobrze. Trzeba braŚĆ na plac i braŚĆ i uczyć jeździć dynamicznie, a nie mi wjeżdżać mi na miasto i mnie blokować...
Nie pamięta wół jak cielęciem był...
Podobnie jak opornik, też proszę o namiary na interpretację przepisów, gdzie pisze, że należy na rondzie jeździć z włączonym lewym kierunkowskazem.marecki 0701 pisze:Rodowity, poczytaj interpretację kodeksu.Rodowity pisze:Co to za mania instruktorów nauk jazdy - uczyć kursantów jazdy po rondzie z lewym kierunkowskazem?! Świetnie uczycie kursantów głupoty
Tak się powinno jeździć.
W sensie co robi ?marecki 0701 pisze: A tak w ogóle to co dzisiaj tak drogówka szaleje?
Cale szczęście, że mieszkasz w Tarnowiesuraiw pisze:A po południu Insignia stała na chodniku skrzyżowania Krakowskiej z Narutowicza i też "molestowali" dwoje rowerzystów.
Cholerka miałem jutro do pracy jechać rowerkiem, a teraz mam wątpliwości. Może jednak bezpieczniej będzie autkiem![]()
Po prostu nie lubię przeszkadzać kierowcom jeżdżąc ulicą i też często poruszam się chodnikiem gdzie ruch pieszy jest znikomy.
Przeczytałem zapodane linki i komentarze pod materiałami. Trzech Polaków a siedem wersji na ten sam temat.marecki 0701 pisze:Generalnie to, że tondo przestaje być traktowane jako "zespół" skrzyżowań, czyli wjazd w prawo i zjazd w prawo.
5 lat temu tu w Tarnowie byłem z tego egzaminowany. A poza tym właśnie na mniejszych rondach jest to duże ułatwienie.
Tylko, że jak taki delikwent wjeżdża na rondo z lewym kierunkiem to tak samo nic o jego zamiarach nie wiemy jakby jechał bez kierunkowskazu, no może za wyjątkiem pierwszego zjazdu. Weźmy takie rondo np. Mościckiego-Czysta jadąc od Mościc w kierunku Wyszyńskiego w lewo możemy jechać z obydwóch pasów i jak mam odczytać zamiar takiego kierowcy, który już przed rondem ma włączony lewy kierunek?Jan Kowalski pisze:Znacznie gorzej jest nie sygnalizować, niż sygnalizować nadmiernie.
Na tym rondzie jak i na plastikowym mamy trochę inną sytuację gdyż przed nimi ustawiony jest znak drogowy F-10 "kierunki na pasach ruchu". Przy braku tego znaku jeździmy trochę inaczej.Kirk pisze:Weźmy takie rondo np. Mościckiego-Czysta jadąc od Mościc w kierunku Wyszyńskiego w lewo możemy jechać z obydwóch pasów i jak mam odczytać zamiar takiego kierowcy, który już przed rondem ma włączony lewy kierunek?