Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...

[dropszot]

Moim zdaniem problem częściowo leży w nieprzejrzystych zasadach obowiązujących na wielu skrzyżowaniach.

Szczególnie dotyczy to kierowców, którzy nie zdążyli poznać zasady organizacji ruchu na danym skrzyżowaniu. Zielone światło dla samochodów skręcających w lewo może z perspektywy kierowcy wjeżdżającego na skrzyżowanie oznaczać każdy z trzech przypadków:
1) samochody jadące z naprzeciwka mają aktualnie czerwone, można skręcać bez względu na innych
2) samochody jadące z naprzeciwka mają aktualnie zielone i trzeba im ustąpić pierwszeństwo
3) samochody jadące z naprzeciwka mają warunkowe zielone w prawo, więc można skręcać z pierwszeństwem przejazdu

[opornik]

To efekt tworzenia tzw bezkolizyjnych skrzyżowań. ja kiedyś jadąc od Legionów myślałem że w lewo jadę bezkolizyjnie.

Nie żartuj, widziałeś znaki pionowe? Z czym miałeś problem z przeczytaniem tych znaków?

[lll]

Nie żartuj, widziałeś znaki pionowe? Z czym miałeś problem z przeczytaniem tych znaków?

Ze znaków pionowych można odczytać, czy skrzyżowanie jest bezkolizyjne?

[opornik]

Ze znaków pionowych można odczytać, czy skrzyżowanie jest bezkolizyjne?

Masz prawo jazdy? Powinieneś znać PORD. Z czym masz problem? Chcesz o tym porozmawiać?

[lll]

Masz prawo jazdy? Powinieneś znać PORD. Z czym masz problem? Chcesz o tym porozmawiać?

Dobra. Zrób ze mnie idiotę i na poniższych zdjęciach na podstawie znaków pionowych pokaż mi różnicę między skrzyżowaniem kolizyjnym i bezkolizyjnym.

[opornik]

Dobra. Zrób ze mnie idiotę

Z nikogo nie mam zamiaru robić idioty . Źle wystartowałeś. Moim zdaniem skrzyżowanie to jest prawidłowo oznakowane tylko niektórzy nie potrafią czytać i interpretować znaków drogowych.

[lll]

Kiedyś napisałeś o Sitki coś czego nie wiedziałem, dlatego poważnie pytam, jak mam rozpoznać skrzyżowanie bezkolizyjne od kolizyjnego?
Na tych zdjęciach wyglądają identycznie więc zgodnie z zasadami bezpieczeństwa, powinienem na Krakowskiej jechać wolno i zastanawiać się, czy ci z naprzeciwka nie będą przypadkiem jechali. Można też zrobić na odwrót, co mi się zdarzyło w przypadku z pierwszego zdjęcia i o mało nie skończyło się kolizją.

[opornik]

Kiedyś napisałeś o Sitki coś czego nie wiedziałem, dlatego poważnie pytam, jak mam rozpoznać skrzyżowanie bezkolizyjne od kolizyjnego?

Żartujesz? Nie wiesz co oznacza sygnalizator S-3? Nie masz samochodów z boku, nie masz pieszych więc jedziesz z pełnym gazem.

[ad2222]

@opornik - wiem, że nie pałacie do siebie miłością, ale po prostu wytłumacz. Już pokazałeś, że WIESZ, a teraz podziel się wiedzą.

Na mój gust czarna strzałka na sygnalizatorze implikuje jazdę bezwarunkową, a "goły" (tylko zielone) - warunkową.

[opornik]

@opornik - wiem, że nie pałacie do siebie miłością,

A skąd ta wiedza? Ja wszystkich kocham
Bezkolizyjnym jest skrzyżowanie gdzie mamy sygnalizatory S-3. Myślałem, że wszyscy kierowcy o tym wiedzą.
Sygnalizator S-1 i znak F-11 oznacza, że mamy prawo ale......

[PrzemczaN]

Kurde... zszokowały mnie pytania tutaj pod moim postem. Ja cały czas sądziłem, że te "kwiatki" na tym skrzyżowaniu są wynikiem gapiostwa kierowców, ale jeżeli ktoś nie wie kiedy skrzyżowanie jest bezkolizyjne to nie mamy o czym rozmawiać. I nie chodzi mi lll żeby Ci dopiec, ale co innego jest nie znać maksymalnej długości przyczepy (jeśli się z tego nigdy nie korzysta), a co innego nie znać takich podstawowych przepisów.

[lll]

ale jeżeli ktoś nie wie kiedy skrzyżowanie jest bezkolizyjne to nie mamy o czym rozmawiać

Myślę, że problem jest głębszy. To, że ja nie wiem to jeszcze pół biedy. Dopytuję i się wciąż czegoś uczę.
Gorsza sprawa to dlaczego ja tego nie wiem? Nie mam prawka od wczoraj tylko od niemal 20 lat. Jestem czynnym kierowcą.
Może nie przedstawicielem handlowym, ale robię rocznie około 25-30tys.
Trzeba przeanalizować moją niewiedzę

[defekator]

Oj tam - lepiej nie wiedzieć i zapytać niż udawać, że się wie bądź nie wiedzieć ale być przekonanym, że się wie
Chociaż po przeczytaniu Twojego posta zgłupiałem i sam zacząłem się zastanawiać o co chodzi, będąc przekonanym, że S-3 wspomniany przez Opornika jest zbyt prostą odpowiedzią, więc pewnie chodzi o coś innego a ja żyłem w błędnym przekonaniu, że jak jest strzałka "kierunkowa" na świetle to skrzyżowanie jest bezkolizyjne

[Roberto]

Wczoraj późnym popołudniem chyba znowu była akcja "50+" bo w ciągu ok. 20 minut spotkałem 2 patrole z suszarką w całkiem różnych miejscach miasta. Nie przekraczam prędkości, ale wręcz zęby mnie bolą jak trzeba się toczyć tą 50-ką na takich trasach jak JPII czy Nowodąbrowska (które i tak uskuteczniają tarnowski punkt widzenia na płynność ruchu na skrzyżowaniach z sygnalizacją), a jeden z tych patroli stał wczoraj na rondzie właśnie na szczycie JPII, więc pewnie nie jedno prawko u nich zostało.

[Jan Kowalski]

W sobotę spotkałem służbę pomocy społecznej pod nazwą Policja, za mostem na Białej, przed rondem w kierunku miasta. Tez mieli żniwa.