No fakt - a jak jeszcze nie zauważył nadmiernej prędkości, bo rozmawiał przez komórkę, to całkowicie go tłumaczy i policja powinna go przeprosić za przerwanie rozmowy.że się zagapił i jechał 53 km więcej
Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
-
- Rhetor
- Posty: 7131
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
I teraz najlepsze: immunitet poselski nie chroni przed odebraniem prawa jazdy w trybie administracyjnym 

Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
Info z pierwszej ręki - w niedzielę decyzją szefa polskiej policji - nakaz wyjazdu na ulice patroli z fotoradarami - i suszenia na pięćdziesiątce bo wynik musi pójść do mediów.
żeby stali tam gdzie jest niebezpiecznie - rozumiem, ale w takich miejscach jak pisze weiss stanie jest tylko nabijaniem kabzy jak Rostowski przykazał w 2014.
Sranie w banie z bezpieczeństwem - najlepiej w krzakach z górki i na prostej gdzie nawet 70 nie jest zagrożeniem dla nikogo - no ale tu znowu wchodzi kwestia stawiania znaków...
żeby stali tam gdzie jest niebezpiecznie - rozumiem, ale w takich miejscach jak pisze weiss stanie jest tylko nabijaniem kabzy jak Rostowski przykazał w 2014.
Sranie w banie z bezpieczeństwem - najlepiej w krzakach z górki i na prostej gdzie nawet 70 nie jest zagrożeniem dla nikogo - no ale tu znowu wchodzi kwestia stawiania znaków...
...
-
- Rhetor
- Posty: 5589
- Rejestracja: 17-06-2014, 09:35
Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
To by się zgadzało, bo widziałem w poniedziałek pierwszy raz w życiu policjanta z suszarką na Krakowskiej obok Mistaru. Nie ma tam przejść bez świateł, odcinek w miarę bezpieczny.
Nie jestem KODziarzem, gorszym sortem, donosicielem, Bolkiem, ani TW.
Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
Jak ktoś ma tendencję do jazdy dużo powyżej prędkości dopuszczalnej to niech tylko pilnuje żeby nie było więcej niż 99 km/h w zabudowanym, wtedy mu prawka nie zabiorą i cała ta zmiana przepisów aż tak bardzo go nie dotknie.sajdak pisze: Sranie w banie z bezpieczeństwem - najlepiej w krzakach z górki i na prostej gdzie nawet 70 nie jest zagrożeniem dla nikogo - no ale tu znowu wchodzi kwestia stawiania znaków...

Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
Ale jest tam trochę lewoskrętów, nie wiem czy tam akurat podniesienie prędkości dopuszczalnej byłoby bezpieczne.Jan Kowalski pisze:Nie ma tam przejść bez świateł, odcinek w miarę bezpieczny.
Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
@wajss: 1. masz wybór między dwoma kandydatami, więc skoro nie BK, to AD (i od razu powiem - jeżeli nie oddajesz głosu, to tak jakbyś mówił: stanówcie te prawa, ja się dostosuje do wszystkiego)
2. jak można się "zagapić" o 50 kmh? Może o 20, no 30 kmh, ale nie o ponad 50! Poza tym - 3 miesiące bez prawa jazdy to nie niszczenie życia prywatnego - to tylko lekka sójka w bok i powiedzenie - "ej, uważaj jak jeździsz!"
2. jak można się "zagapić" o 50 kmh? Może o 20, no 30 kmh, ale nie o ponad 50! Poza tym - 3 miesiące bez prawa jazdy to nie niszczenie życia prywatnego - to tylko lekka sójka w bok i powiedzenie - "ej, uważaj jak jeździsz!"
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński
-
- Rhetor
- Posty: 7131
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
W poniedziałek jadąc do Krakowa rano co teren zabudowany stałą suszarka, normę wyrobić trzeba.
Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
No dobra, a Ty ile na liczniku miałeś w tych miejscach przed i po zmianie przepisów?LordRuthwen pisze:W poniedziałek jadąc do Krakowa rano co teren zabudowany stałą suszarka, normę wyrobić trzeba.
-
- Rhetor
- Posty: 7131
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
Podobnie - w okolicach 60, ewidentnie czekali na kumulację, bo nie interesowali się mną nawet jak miałem 70.
Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
Czyli ewidentnie czaili się na takich co się "zagapiają" i jadą setką, to chyba dobrze. Strach się bać jak taki kierowca zagapi się i wjedzie na czerwone. 

Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
ad2222 pisze:@wajss: 1. masz wybór między dwoma kandydatami, więc skoro nie BK, to AD (i od razu powiem - jeżeli nie oddajesz głosu, to tak jakbyś mówił: stanówcie te prawa, ja się dostosuje do wszystkiego)
2. jak można się "zagapić" o 50 kmh? Może o 20, no 30 kmh, ale nie o ponad 50! Poza tym - 3 miesiące bez prawa jazdy to nie niszczenie życia prywatnego - to tylko lekka sójka w bok i powiedzenie - "ej, uważaj jak jeździsz!"
Teren zabudowany. Ograniczenie do 30km/h. Jedziesz 81. Znak ograniczenia do 30 pojawił się kilka dni wcześniej bo prowadzone mają być jakieś roboty. Niezauważyłeś tego. Zostałeś przestępcą. Czaili się specjalnie za krzakiem i polowali jak na zwierzynę. Tracisz prawko, pracę. Przestajesz spłacać kredyt. Bank zabiera ci mieszkanie.
A teraz ten kto nigdy nie jechał w terenie powyżej 100 km niech rzuci pierwszy kamień.
-
- Rhetor
- Posty: 7131
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
Rzucam, nie przypominam sobie takiej sytuacji. 80 i owszem, ale 100 nie.
Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
No to i łap ode mnie 

ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku
Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
Trasa między Koszalinem a Bydgoszczą. Szczere pola. Do okoła pustka. Ktoś postawił znak teren zabudowany a w rowie stoi przykryty krzakiem fotoradar.LordRuthwen pisze:Rzucam, nie przypominam sobie takiej sytuacji. 80 i owszem, ale 100 nie.
Kolega z pracy poległ na nim. Czy to nie jest polowanie? Pamiętaj, teren zabudowany to nie tylko miasto i ulica Krakowska. To także miejsca gdzie nikt by nawet nie przypuszczał, że można postawić taki znak.